6 km piechotą
Sobota, 21 listopada 2009 | dodano: 21.11.2009Kategoria Okołodomowe
km: | 14.00 | km teren: | 0.00 | czas: | km/h: | ||
max pręd.: | 0.00 | temperatura: | 13.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
kalorie: | kcal | podjazdy: | m | rower: | Merida Speeder T3 |
2 gumy i piechotą z powrotem. A pogoda była świetna.
Z kronikarskiego obowiązku - te 6 km z prędkością ~7 km/h :)
Z kronikarskiego obowiązku - te 6 km z prędkością ~7 km/h :)
komentarze
witajcie w klubie
moje 8km u boku roweru , bo MKSy w Kołobrzegu mają zakaz zabierania rowerów, mimo ze był pusty i do rogatek miasta mógłby zabrać , kierowca zaoferował mi tylko numer telefonu do dyspozytora dyżurnego
pozdrowerek spieszony jurasek - 15:16 wtorek, 24 listopada 2009 | linkuj
moje 8km u boku roweru , bo MKSy w Kołobrzegu mają zakaz zabierania rowerów, mimo ze był pusty i do rogatek miasta mógłby zabrać , kierowca zaoferował mi tylko numer telefonu do dyspozytora dyżurnego
pozdrowerek spieszony jurasek - 15:16 wtorek, 24 listopada 2009 | linkuj
Kajman zapomniał dopisać, że nie szedł sam, bo dzielnie dotrzymywałam mu towarzystwa i podtrzymywałam na duchu ;)
niradhara - 06:19 wtorek, 24 listopada 2009 | linkuj
Kiedyś na Słowacji sprowadzałem rower ze Zdziarskiej chaty. Poszły hamulce i 21 km z buta:)
Kajman - 11:41 niedziela, 22 listopada 2009 | linkuj
Komentuj